Od kilkunastu lat w polskim środowisku prawniczym, związanym z sądownictwem rodzinnym trwają rozważania na temat pieczy naprzemiennej oraz jej ewentualnego wprowadzenia do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego. Rozważania te są pokłosiem jednego z podstawowych problem polskiego prawa rodzinnego, a mianowicie niedostatecznej egzekwowalności orzeczeń sądowych o kontaktach dziecka z rodzicem, z którym dziecko nie zamieszkuje oraz brakiem skutecznych instrumentów, które efektywnie dyscyplinowałyby rodzica, który łamie postanowienie o kontaktach dziecka z rodzicem. Remedium na powyższe miała być wprowadzona w 2011 roku, a przeniesiona wzorem z krajów Europy Zachodniej instytucja zagrożenia nakazaniem zapłaty oraz nakazania zapłaty za niestosowanie się przez rodzica do postanowienia o kontaktach z dzieckiem. Jednakże rozwiązanie to nie sprawdziło się w polskich warunkach i nie spowodowało spadku przypadków łamania orzeczeń o kontaktach dziecka z rodzicem. Wręcz ostatnimi laty – głównie z uwagi na rosnącą świadomość ojców na temat rodzicielstwa, którzy chcą w takim samym zakresie uczestniczyć w życiu dzieci również po rozstaniu z matką – problem niestosowania się przez rodziców
do orzeczeń o kontaktach z dzieckiem zaczął znacznie narastać.
Z tego względu, jako sposób na ukrócenie rywalizacji rodziców o dziecko zaczęto coraz częściej zgłaszać rozwiązanie wprowadzenia modelu pieczy naprzemiennej, jako optymalnej formy uczestniczenia rodziców w życiu dziecka po ich rozstaniu.
W ostatnich latach, szczególnie od 2017 roku, kiedy do Senatu RP grupa obywali złożyła petycję wielokrotną, zawierającą projekt propozycji uregulowania pieczy naprzemiennej
w polskim Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym, i któremu to projektowi nadano proces legislacyjny, dyskusja na temat pieczy naprzemiennej stała się w Polsce jeszcze bardziej ożywiona i stała się tematem dyskursu na wielu konferencjach naukowych, w licznych opracowaniach, a także również w mediach prawniczych.
W związku z tym, iż kwestia pieczy naprzemienna stała się przedmiotem bardzo silnego zainteresowania społeczeństwa, a obecnie toczą się prace, których celem jest dokonanie nowelizacji Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, niniejsze opracowanie ma na celu przybliżenie kwestii stanu prawodawstwa, związanej z pieczą naprzemiennej na przykładzie wybranych krajów europejskich.
Czechy
W Czechach odpowiednikiem polskiej ustawy zasadniczej, czyli Konstytucji, jest Rezolucja Czeskiej Rady Narodowej z dnia 16 grudnia 1992 r w sprawie ogłoszenia Karty Podstawowych Praw i Wolności, zmieniona ustawą konstytucyjną nr 162/1998 Dz.U.
i nr 295/2021 Sb. Akt ten stanowi integralną część porządku konstytucyjnego Republiki Czeskiej.
Zgodnie z art. 32 pkt 1 czeskiej Karty Podstawowych Praw i Wolności „Rodzicielstwo i rodzina znajdują się pod ochroną prawa. Gwarantowana jest szczególna ochrona dzieci i młodzieży.”
Z powyższego wynika, iż w Czechach pod ochroną prawną znajduje się rodzicielstwo, czyli bez wyszczególniania na macierzyństwo czy ojcostwo. Porównując to do Polski, w polskiej Konstytucji, jako odrębny przedmiot ochrony w art. 18 ustawy zasadniczej wyszczególniono macierzyństwo.
W czeskiej Karcie Podstawowych Praw i Wolności, w jej art. 32 pkt 4 literalnie jest zapisana generalna zasada praw do sprawowania pieczy nad własnym potomstwem przez rodziców,
a mianowicie „opieka i wychowanie dzieci jest prawem rodziców.”
Uszczegółowienie powyższej zasadniczej regulacji, obowiązującej w Czechach, która odnosi się do sprawowania pieczy nad dzieckiem zawarte jest Kodeksie Cywilnym Republiki Czeskiej, a konkretnie w § 907 par. 1, zgodnie z którym sąd może powierzyć dziecko pieczy jednego z rodziców, pieczy naprzemiennej (střídavá péče) (naprzemienne wychowywanie dziecka) lub wspólnej pieczy (společná péče) (wspólne wychowywanie dziecka).
Możliwa jest również alternatywna forma sprawowania pieczy nad dzieckiem, wykonywana przez osobę inną niż rodzice dziecka.
Piecza naprzemienna oznacza, że rodzice naprzemiennie sprawują pieczę nad dzieckiem przez ściśle określony czas. W takim przypadku sąd określa również prawa i obowiązki rodziców
w takich okresach sprawowania pieczy nad dzieckiem.
W przypadku wspólnej pieczy sąd nie wydaje żadnego konkretnego postanowienia
o powierzeniu pieczy nad dzieckiem jednemu z rodziców. W praktyce oznacza to,
że w ramach wspólnej pieczy jedno z rodziców może np. zaspokajać edukacyjne potrzeby dziecka, a drugie z rodziców może dbać o jego aktywność fizyczną, lub jedno z rodziców może dbać o edukację językową dziecka, podczas gdy drugie może być odpowiedzialne
za inne dodatkowe zajęcia pozaszkolne. Obydwoje rodzice ponoszą wspólną odpowiedzialność za zapewnienie dziecku opieki zdrowotnej oraz za zaspokajanie jego podstawowych potrzeb (np. gotowanie, sprzątanie, odzież itp.). W celu ustanowienia wspólnej pieczy nad dzieckiem obydwoje rodzice muszą wyrazić na to zgodę.
Zgodnie z § 907 par. 2 czeskiego Kodeksu Cywilnego sąd podejmuje decyzję w taki sposób, aby odpowiadała ona interesom dziecka. Sąd bierze przez pod uwagę osobowość dziecka,
w szczególności jego talenty i zdolności pod względem potencjału rozwoju, styl życia jego rodziców, a także jego usposobienie i stan emocjonalny, zdolność każdego z rodziców do wychowania dziecka, aktualną i oczekiwaną stabilność otoczenia edukacyjnego, w którym dziecko powinno funkcjonować, oraz więzi emocjonalne między dzieckiem a jego rodzeństwem, dziadkami lub innymi krewnymi i osobami niespokrewnionymi. Sąd zawsze bierze pod uwagę kwestie związane z tym, które z rodziców do tej pory sprawowało właściwą opiekę nad dzieckiem i dbało o jego rozwój emocjonalny, intelektualny i moralny, oraz które z rodziców zapewni dziecku lepsze warunki do prawidłowego i zadowalającego rozwoju
w przyszłości.
Zgodnie z art. 907 par. 3 czeskiego Kodeksu Cywilnego orzekając o pieczy nad dzieckiem, sąd zwraca również uwagę na prawo dziecka do opieki obojga rodziców i utrzymywania
z nimi regularnych kontaktów osobistych, na prawo drugiego rodzica, z którym dziecko nie będzie mieszkać do uzyskiwania regularnych informacji o dziecku. Sąd bierze pod uwagę także zdolność rodzica do uzgodnień w kwestii wychowania dziecka z drugim rodzicem.
Zatem w powyższego wynika, iż zadaniem sądu jest konieczność skupienia się również
na zapewnienia dziecku prawa do sprawowania nad nim pieczy przez oboje rodziców
i utrzymywania regularnych kontaktów z obojgiem rodziców oraz na prawie rodzica, który nie będzie zamieszkiwał wspólnie z dzieckiem do regularnego otrzymywania informacji
o dziecku.
Sąd musi wziąć również pod uwagę gotowość rodzica do zawarcia porozumienia z drugim rodzicem w kwestii wychowania dziecka.
Sąd może zatwierdzić porozumienie zawarte między rodzicami, chyba że uzna, że przyjęta forma wykonywania władzy rodzicielskiej nad dzieckiem jest sprzeczna z jego dobrem.
W przypadku rozwodu rodzice muszą zawrzeć porozumienie w sprawie władzy rodzicielskiej, w którym uregulują sposób sprawowania opieki nad dzieckiem po rozwodzie. W tego rodzaju porozumieniu rodzice mogą również uregulować kwestie dotyczące kontaktów z dzieckiem. Wspomniane porozumienie podlega zatwierdzeniu przez sąd – sąd zatwierdzi porozumienie między rodzicami, o ile przedstawiony w nim sposób wykonywania władzy rodzicielskiej nie będzie jawnie sprzeczny z dobrem dziecka. Te same zasady dotyczą porozumienia między rodzicami dziecka, którzy nie mieszkają razem.
Wydanie orzeczenia w kwestii prawa do pieczy nad dzieckiem stanowi konieczny warunek orzeczenia przez sąd rozwodu rodziców dziecka. Wydając takie orzeczenie, sąd bierze pod uwagę i kieruje się dobrem dziecka.
Sąd może uchylić postanowienie o ustanowieniu naprzemiennej lub wspólnej pieczy nad dzieckiem, jeżeli uzna, że rodzice są w stanie się porozumieć i współpracować ze sobą.
W sprawach dzieci pochodzących, ze związków pozamałżeńskich, jeżeli rodzice małoletniego, który nie posiada pełnej zdolności do czynności prawnych, nie mieszkają razem i nie zgadzają się co do sprawowania pieczy nad dzieckiem, sąd rozstrzygnie tę kwestię
z urzędu. W tym celu sąd będzie się kierował podobnymi zasadami, jak w przypadku orzekania o pieczy nad dzieckiem w sprawie o rozwód rodziców.
Mając na względzie dobro dziecka, sąd – w trakcie postępowania w przedmiocie pieczy nad małoletnim – nakłania rodziców do zawarcia ugody. Sąd może nakazać rodzicom udział w pozasądowym postępowaniu pojednawczym, postępowaniu mediacyjnym lub terapii rodzinnej przez okres nieprzekraczający 3 miesięcy lub może skierować ich do udziału w cyklu sesji ze specjalistą psychologii dziecięcej.
Istnieje również możliwość skorzystania z usług tzw. ośrodków terapii małżeńskiej i rodzinnej, które zapewniają pomoc wykwalifikowanych psychologów i pracowników socjalnych.
Ponadto organ ds. ochrony socjalno-prawnej dzieci może pouczyć lub poinformować rodzica, który nie przestrzega praw dziecka lub praw drugiego rodzica (np. do opieki, do utrzymywania regularnych kontaktów), o obowiązujących przepisach i konsekwencjach jego zachowania. Organ ds. ochrony socjalno-prawnej dzieci może również zobowiązać rodziców do skorzystania z usług specjalisty, jeżeli nie są w stanie samodzielnie rozwiązać problemów związanych z wychowaniem dziecka, w szczególności w przypadku wystąpienia sporów dotyczących zmiany modelu wychowania dziecka lub praw do odwiedzin.
Piecza nad dzieckiem stanowi tylko jeden aspekt praw i obowiązków związanych z władzą rodzicielską. Jeżeli rodzic, któremu nie powierzono sprawowania pieczy nad dzieckiem, nie został pozbawiony władzy rodzicielskiej, a jego władza rodzicielska nie została ograniczona ani zawieszona, rodzic taki może w dalszym ciągu wykonywać inne elementy władzy rodzicielskiej i nie traci prawa do decydowania o kwestiach mających istotne znaczenie dla dziecka. Rodzice wykonują władzę rodzicielską wspólnie, kierując się dobrem dziecka. Jeżeli istnieje ryzyko zwłoki w podejmowaniu decyzji w kwestii dotyczącej dziecka, jedno z rodziców może podjąć taką decyzję lub udzielić zgody samodzielnie; rodzic taki ma jednak obowiązek niezwłocznie poinformować drugiego z rodziców o zaistniałej sytuacji.
Obecnie kwestia pieczy naprzemiennej jest przedmiotem aktywnej dyskusji na forum prawniczym oraz sądowniczym w Czechach, a szczególną rolę w tym zakresie odgrywa czeski Trybunał Konstytucyjny, który wydaje liczne orzeczenia w tej kwestii, wynikające ze skarg czeskich obywateli, składanych do tej instytucji.
Ostatnim – można rzecz przełomowym – orzeczeniem Czeskiego Trybunału Konstytucyjnego
w przedmiocie pieczy naprzemiennej jest, wydane w dniu 3 maja 2022 r. o sygn. I. ÚS 3065/21.
Czeski Trybunał Konstytucyjny jednoznacznie potwierdził w nim pierwszeństwo pieczy naprzemiennej nad innymi formami opieki.
Opisane powyżej orzeczenie stanowi pewien przełom w praktyce orzeczniczej, który może potencjalnie znacznie rozszerzyć stosowanie modelu pieczy naprzemiennej, ponieważ sądom powszechnym nie będzie łatwo uzasadnić oddalenia wniosku o powierzenie pieczy naprzemiennej. Ustalenie Trybunału Konstytucyjnego w Czechach jednoznacznie przesądza, że piecza naprzemienna musi być preferowanym modelem opieki nad dzieckiem. Niejasne uzasadnienie braku ustanowienia pieczy naprzemiennej nie będzie już wystarczające
do oddaleniu ustanowienia modelu pieczy naprzemiennej, a w świetle ustaleń sądy powszechne będą zmuszone odpowiednio uzasadnić każde kryterium uniemożliwiające ustalenie pieczy naprzemiennej w odniesieniu do konkretnych faktów.
Sądy powszechne w Czechach są teraz zmuszone do przedstawienia rodzicowi, który przegrał sprawę o ustanowienie pieczy naprzemiennej uzasadnienia co do kroków, które mogą doprowadzić do usunięcia przeszkód w sprawowaniu pieczy naprzemiennej.
Dotychczasowe argumenty stosowane przez czeskie sądy powszechne przeciwko pieczy naprzemiennej, takie jak słaba komunikacja między rodzicami, młody wiek małoletniego
i inne, zostały obalone przez Trybunał Konstytucyjny, stwierdzając że bez szczegółowego uzasadnienia, dlaczego dana przeszkoda w rozpatrywanej sprawie ma nie zezwolić na powierzenie obojgu rodzicom pieczy naprzemiennej nad dzieckiem (tj. bez wyjaśnienia,
na czym będzie polegać jej negatywny wpływ na dziecko), argumenty te same w sobie nie mogą wykluczyć pieczy naprzemiennej.
Podstawą przedmiotowego rozstrzygnięcia jest starsze orzeczenie Czeskiego Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26.5.2014 r., sygn. I. ÚS 2482/13, w którym Czeski Trybunał Konstytucyjny doszedł do wniosku na podstawie zastosowania § 907 par. 2 kc oraz analizy umów międzynarodowych, że „ najlepszym interesem dziecka jest to, aby przede wszystkim pozostawało ono pod pieczą obojga rodziców i spełnione zostały do tego wszystkie warunki prawne (tj. oboje rodzice są w równym stopniu zdolni i chętni do dbania o zdrowie dzieci oraz ich rozwój fizyczny, emocjonalny, umysłowy i moralny, a dzieci mają taki sam głęboki związek emocjonalny z obojga rodziców), więc powierzanie pieczy naprzemiennej jest regułą, a nie wyjątkiem.
Jednocześnie w orzeczeniu tym Czeski Trybunał Konstytucyjny określił kryteria odniesienia, które sądy powszechne muszą brać pod uwagę w kontekście uwzględniania dobra dziecka przy podejmowaniu decyzji o dostosowaniu warunków kształcenia.
W odniesieniu do szczególnych okoliczności sprawy zdaniem Czeskiego Trybunału Konstytucyjnego sądy powszechne muszą zbadać następujące przesłanki: 1) istnienie więzi krwi między dzieckiem a osobą ubiegającą się o powierzenie mu opieki, 2) stopień zachowania tożsamości i więzi rodzinnych w przypadku powierzenia go pieczy danej osoby, 3) zdolności osoby ubiegającej się o pieczę nad dzieckiem do zapewnienia jego prawidłowego rozwoju i innych potrzeb, 4) woli dziecka.
Zgodnie z wytycznymi Czeskiego Trybunału Konstytucyjnego pierwszym krokiem sądów powszechnych przy podejmowaniu decyzji o pieczy nad dzieckiem powinna być zawsze ocena, czy oboje rodzice spełniają określone kryteria lub w jakim stopniu. Dopiero w przypadku, gdy oboje rodzice spełnią wszystkie kryteria w mniej więcej równym stopniu, konieczne będzie wyjście ze wspomnianego konstytucyjnego założenia, że powierzenie pieczy obojgu rodzicom leży w najlepszym interesie dziecka.
W wyroku z dnia 12 sierpnia 2015 r., sygn. I. US 1234/15: Czeski Trybunał Konstytucyjny doszedł do wniosku, iż „Z niektórych wcześniejszych ustaleń Trybunału Konstytucyjnego wynika, że piecza naprzemienna powinna być regułą, ale tylko pod warunkiem spełnienia wszystkich przesłanek prawnych, tj. że oboje rodzice są w równym stopniu zdolni i chętni do dbania o zdrowie dzieci oraz ich rozwój fizyczny, emocjonalny, intelektualny i moralny, jeśli te dzieci mają równie głęboki związek emocjonalny z obojgiem rodziców, a zatem leży to w najlepszym interesie dziecka.
W orzeczeniu z 3 maja 2022 roku sygn. I. ÚS 3065/21 Czeski Trybunał Konstytucyjny stosunkowo szczegółowo przeanalizował indywidualne argumenty używane przez sądy powszechne w celu wykluczenia pieczy naprzemiennej. Konkretnie były to młody wiek dziecka, duże obciążenie pracą ojca, słaba komunikacja między rodzicami i brak wzajemnego szacunku między rodzicami, słaba adaptacja małoletniego do zmian, odległość między miejscami zamieszkania rodziców oraz trudność sprawowania opieki naprzemiennej.
Trybunał Konstytucyjny w sprawie I. ÚS 3065/21 zajmował się sprawą ze skargi ojca – lekarza. Podstawą skargi, była sytuacja z 2019 r., kiedy pieczę nad małoletnim powierzono matce. Rok po decyzji o wyłącznej pieczy matki, ojciec wystąpił z wnioskiem o ustanowienie pieczy naprzemiennej z jednotygodniową rotacją. Wniosek ten nie został uwzględniony
przez sądy powszechne i sprawa trafiła do Czeskiego Trybunału Konstytucyjnego.
W ciekawy sposób Czeski Trybunał Konstytucyjny odniósł się do argumentu, dotyczącego obciążenia ojca pracą. TK Orzekł cyt: „nie ulega wątpliwości, że jeżeli małoletni uczęszcza już do przedszkola lub szkoły, obciążenie pracą może stanowić przeszkodę dla naprzemiennej opieki tylko w wyjątkowych przypadkach, które uniemożliwiają rodzicom sprawowanie opieki nad dzieckiem przez dłuższy czas (zwykle żołnierz na misji zagranicznej, kierowca ciężarówki wyjeżdżający na dłuższe wyjazdy zagraniczne itp.”.
Czeski Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż nie należy wykluczać z możliwości sprawowania pieczy naprzemiennej rodziców, wykonujących absorbującą pracą
(w rozpoznawanej sprawie I. ÚS 3065/21 był to starszy lekarz). TK doszedł do wniosku,
że wykluczenie rodziców, którzy nie mają normowanej pracy z pieczy naprzemiennej, byłoby w praktyce równoznaczne z dyskryminacją ze względu na wykonywany zawód.
Czeski Trybunał Konstytucyjny określił również zaangażowanie bliskich osób w opiekę nad małoletnim, jako zjawisko powszechne w życiu każdego dziecka, które może być korzystne z wielu powodów.
Trybunał Konstytucyjny zauważył również, iż nieodpowiednia komunikacja między rodzicami jest również często używanym argumentem, przemawiającym za wykluczeniem pieczy naprzemiennej, jako formy opieki nad dzieckiem mimo że niezmienne orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego od dawna ugruntowuje się w konkluzji, że brak lub gorszy poziom komunikacji między rodzicami nie może sam w sobie prowadzić do wykluczenia pieczy naprzemiennej, ponieważ byłoby to ustępstwo na rzecz wzajemnej rywalizacji rodziców i otwierałoby pole do nadużyć pozycji rodzica sprawującego dotychczas opiekę nad dzieckiem (zob. postanowienie Czeskiego Trybunału Konstytucyjnego z 30 grudnia 2007 r. 2014, sygn. I. ÚS 1554/14). Na kanwie tej sprawy Trybunał Konstytucyjny zwrócił również uwagę na fakt, że generalnie nie ma dużej ani praktycznej różnicy w wymaganej treści
i jakości komunikacji rodziców między modelami opieki z rodzicem wiodącymi
i modelem pieczy naprzemiennej. Ogólnie rzecz biorąc sądy powszechne – zdaniem Trybunału Konstytucyjnego – zamiast wskazywać na nieuzyskanie zwykle niemożliwego
do osiągnięcia celu, czyli idealnej komunikacji pomiędzy rodzicami, powinni realistycznie ocenić poziom komunikacji w świetle zakresu i celowości wymiany informacji wymaganej w modelu opieki pieczy naprzemiennej i modelu pieczy z rodzicem wiodącym.
Kluczowe rozważania Trybunału Konstytucyjnego w przedmiotowej sprawie można znaleźć w jego konkluzji, w której Czeski Trybunał Konstytucyjny zajął się różnicami między pieczą w modelu z rodzicem wiodącym a pieczą naprzemienną, zwłaszcza w przypadkach,
w których model opieki w modelu z rodzicem wiodącym z szerokimi kontaktami dla rodzica niemieszkającego dzieckiem realiami nie odbiega znacznie co do zasady od modelu pieczy naprzemiennej.
Czeski Trybunał Konstytucyjny stwierdził w tym względzie: faktycznie piecza naprzemienna ma swoje zalety – nawet przy ustalonym nierównym zakresie spędzanego czasu z dzieckiem zapewnia równy status obojga rodziców, w którym żadne z nich nie może powoływać się na większe „prawa” dla dziecka i używać tego argumentu w sporach z drugim rodzicem.
Istota rozstrzygnięcia Czeskiego Trybunału z dnia 3 maja 2022 roku tkwi w generalnym wymogu Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym należytego uzasadnienia postępowania
i orzeczeń sądów powszechnych, którego wymogi szczegółowego uzasadnienia są tym wyższe, jeżeli sąd powszechny chce powierzyć małoletniego pieczy rodzica wiodącego, pomimo że co do zasady spełnieni one są warunki ustalenia pieczy naprzemiennej.
I tak Czeski Trybunał Konstytucyjny wskazał (…) „sądy powszechne, oceniając zmianę opieki, nawet przy spełnieniu wszystkich kryteriów, nie powinny preferować zachowania wyłącznej pieczy (głównie matki) z pewnym rozszerzeniem kontaktu z drugim rodzicem (głównie ojcem), ale zgodnie z art. orzecznictwie, należy wybrać model alternatywny. Oczywiście nie wyklucza to wyboru przez sąd powszechny, nawet przy uwzględnieniu zasad równej opieki i spełnianiu wspomnianych kryteriów, opcji wyłącznej opieki jednego z rodziców połączonej z (naprawdę) szerokim kontaktem drugiego rodzica. Jest to jednak wyjątek i sąd powszechny ma w takich sytuacjach obowiązek przekonująco uzasadnić swoje postępowanie, a jednocześnie wyjaśnić, na jakich warunkach i kiedy w przyszłości zmiana opieki na naprzemienną byłaby możliwa w danym przypadku, najlepiej również przy określaniu konkretnych środków, które pomogłyby osiągnąć taką zmianę.”
Doktryna czeskiego prawa rodzinnego stoi na stanowisku, iż biorąc pod uwagę, że postępowanie opiekuńcze nieuchronnie wpływa na podstawowe prawo każdego z rodziców zagwarantowane w art. 32 ust. 4 Karty Podstawowych Praw i Wolności, zawsze należy znaleźć takie rozwiązanie, które nie będzie bezzasadnie ograniczać tego prawa rodziców. Punktem wyjścia orzeczeń sądów powinno być stwierdzenie, że prawem obojga rodziców jest co do zasady piecza nad dzieckiem w takim samym zakresie i udział w jego wychowaniu, co odpowiada również prawu dziecka do opieki obojga rodziców. Wszelkie odstępstwa od tego punktu wyjścia muszą wynikać z uzasadnionego interesu, a w szczególności muszą być należycie uzasadnione.
Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że wymagane jest dokładne uzasadnienie, dlaczego pewne fakty są oceniane jako przeszkody w pieczy naprzemiennej.
Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że obowiązkiem sądów powszechnych jest udowodnienie istnienia przeszkód w stosowaniu pieczy naprzemiennej, w przypadku kiedy sąd nie przychylił się do propozycji ustanowienia pieczy naprzemiennej.
Orzeczenie sądu powszechnego musi zawierać szczegółowe uzasadnienie, a także konkretne argumenty dotyczące sposobu, w jaki sąd powszechny potraktował kryteria, według których sądy powszechne muszą orzekać w tym kryteria orzekania dostosowywaniu warunków edukacyjnych dla dziecka. Jednocześnie w decyzji powinny być przedstawione warunki, w jakich zmiana warunków edukacyjnych byłaby możliwa w przyszłości.
Kryteria decydowania o dostosowaniu warunków edukacyjnych zostały wymienione powyżej. Kryteria decydowania o orzekaniu pieczy naprzemiennej zostały określone już wcześniej przez Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu o sygn. I. ÚS 2482/13 . Według nich należy wziąć pod uwagę:
– istnienie więzi krwi między dzieckiem a osobą ubiegającą się o opiekę,
– stopień zachowania tożsamości dziecka i jego więzi rodzinnych w przypadku powierzenia pieczy danej osoby,
– zdolność osoby ubiegającej się o pieczy nad dzieckiem do zapewnienia mu prawidłowego rozwoju i innych potrzeb a życzenia dziecka.
Czeski Trybunał Konstytucyjny podkreśla, iż oczywistym jest, że sądy powszechne nie mogą podejmować uznaniowych decyzji w sprawie pieczy nad dzieckiem, ale muszą rozważyć każde kryterium indywidualnie w świetle konkretnych okoliczności.
Bariery w ustalaniu pieczy naprzemiennej na kanwie prawa czeskiego
Czeski Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z dnia 3 maja 2022 roku I. ÚS 3065/21 przyjrzał się również bliżej niektórym kryteriom, które zostały zidentyfikowane, jako przeszkody w sprawowaniu pieczy naprzemiennej w danej konkretnej rozpatrywanej sprawie.
Zdaniem TK pomimo tego, że czeskie sądy powszechne oceniły dane zaistniałe fakty
w rozpoznawanej sprawie, jako uniemożliwiające ustalenie pieczy naprzemiennej, to
w swoich orzeczeniach nie uzasadniły w wystarczającym stopniu i nie przedstawiły rzeczowych argumentów, dlaczego te fakty rzeczywiście przemawiają przeciwko ustanowieniu pieczy naprzemiennej w tym konkretnym przypadku.
Trybunał Konstytucyjny odniósł się m.in. do argumentów, na jakie powołały się sądy powszechne, tj.: młodego wieku małoletniego, słabej adaptacji małoletniego do zmian, niedostatecznej komunikacji między rodzicami, dużego obciążenia pracą rodzica. Jednocześnie niektóre wnioski dotyczące stosowania tych faktów, jako przeszkód w ustalaniu pieczy naprzemiennej można (przynajmniej częściowo) uogólnić. Oczywiście można sobie wyobrazić przypadki, w których wspomniane fakty mogą stanowić przeszkodę, ale w takim przypadku sąd musi w przekonujący sposób zająć się argumentacją.
I tak Czeski Trybunał Konstytucyjny wskazał przykład, iż młody wiek dziecka jest zwykle uważany za okoliczność wykluczającą pieczę naprzemienną, gdy dziecko karmione piersią potrzebuje codziennej bliskości matki.
Jednakże jednocześnie Trybunał Konstytucyjny wskazał, iż słabe przystosowanie dziecka do zmian nie może jednak stanowić uniwersalnego argumentu przeciwko sprawowaniu pieczy naprzemiennej, gdyż skutecznie utrzymałoby to status quo zgodnie z pierwszym orzeczeniem sądu w sprawie. Słabe przystosowanie dziecka do zmian nie może być oceniane, jako przeszkoda w sprawowaniu pieczy naprzemiennej, jeśli wynika to jedynie z doświadczenia
z danym, konkretnym dzieckiem w innych sytuacjach. Tym bardziej, jeśli jest to porównanie z początkiem przedszkola – które dla dziecka jest punktem zwrotnym w jego dotychczasowym życiu – kiedy dziecko spędzało 100% czasu z rodzicem lub ze sporadyczną negatywną reakcją dziecka podczas jednej z kilku interakcji z rodzicem, z którym dziecko
do tej pory spędzało mniej czasu.
Zgodnie z najnowszymi wytycznymi Trybunału Konstytucyjnego niezadowalający poziom komunikacji między rodzicami i brak porozumienia między nimi co do ustalenia pieczy naprzemiennej oraz brak zgody jednego z rodziców na ustalenie pieczy naprzemiennej
nie może sam w sobie stanowić przeszkody w ustaleniu pieczy naprzemiennej.
Czeski Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, iż rodzice, mimo że są w separacji, muszą porozumiewać się w sprawach dotyczących ich wspólnego dziecka. Nie ma potrzeby stawiania nadzwyczajnych wymagań co do jakości tej komunikacji. Ponadto Trybunał Konstytucyjny wskazał, że porozumiewanie się rodziców jest wymagane na podobnym poziomie w przypadku ustalenia miejsce zamieszkania dziecka tylko z jednym z rodziców, jak i w przypadku pieczy naprzemiennej, dlatego nawet ten argument nie świadczy automatycznie na korzyść pieczy sprawowanej tylko przez jednego rodzica.
Czeski Trybunał Konstytucyjny krytycznie podszedł również do kryterium obciążenia pracą jednego rodzica w stopniu większym niż obciążenie pracą drugiego rodzica, jako przeszkody do ustanawiania pieczy naprzemiennej nad dzieckiem. Czeski Trybunał Konstytucyjny wskazał, że w przypadku małoletniego, który uczęszcza już do przedszkola lub szkoły, znaczne obciążenie pracą jednego z rodziców może być ocenione, jako przeszkoda
w sprawowaniu pieczy zastępczej jedynie w skrajnych przypadkach, zazwyczaj w przypadku dłuższej nieobecności rodzica w ramach wykonywania swoich zadań służbowych (np. żołnierz na misji zagranicznej).
W omawianej sprawie I. ÚS 3065/21 ojciec był z zawodu lekarzem, a Czeski Trybunał Konstytucyjny zauważył, że nawet w tym sensie wymagający zawód związany z dużym obciążeniem pracą nie może sam w sobie stanowić przeszkody w sprawowaniu pieczy naprzemiennej. Takie podejście byłoby równoznaczne z dyskryminacją ze względu na zatrudnienie i, ściśle mówiąc, zmuszałoby rodziców do wyboru między zatrudnieniem
a dzieckiem.
Wreszcie przeszkoda w ustaleniu wymagającej pieczy naprzemiennej była uzasadniana faktem, że ciągłe przemieszczanie się dziecka między rodzicami stanowi poważną ingerencję w potrzebę stabilnego środowiska edukacyjnego, a opieka naprzemienna jest odpowiednia tylko dla dzieci odpornych psychicznie. W tej konkretnej sprawie nie wzięto jednak pod uwagę, że choć zapadła decyzja o dalszym sprawowaniu wyłącznej pieczy przez matkę, to zakres kontaktów z ojcem został określony w ten sposób, że dziecko przemieszczało się między rodzicami cztery razy w ciągu dwóch tygodni. Piecza naprzemienna, o którą prosił ojciec w odstępach tygodniowych, oznaczałaby zatem jeszcze mniejszą interwencję z punktu widzenia częstotliwości przeprowadzek. Z tego punktu widzenia argumenty sądów niższej instancji Czeski Trybunał Konstytucyjny nie uznał za przekonujące. Zaobserwował wręcz przesadę w tym sensie, że sąd powszechny oceniał uciążliwość pieczy naprzemiennej raczej subiektywnie, nie na podstawie dowodów lub profesjonalnych źródeł wskazujących na niewłaściwość pieczy naprzemiennej i wpływu na rozwój dzieci. Wynika z tego, że jeżeli jako przeszkodę stosuje się wymóg pieczy naprzemiennej, zadaniem sądu jest stwierdzenie,
z jakich konkretnych faktów wnioskuje, że piecza naprzemienna jest nieodpowiednia
dla konkretnego małoletniego dziecka.
Czeski Trybunał Konstytucyjny podkreślić, że sądy nie mogą arbitralnie skłaniać się ku możliwie prostszej opcji polegającej na czasie trwania wyłącznej pieczy, nawet jeśli zmiana warunków sprawowania władzy rodzicielskiej zostanie podjęta w stosunkowo krótkim czasie po pierwszym postanowieniu o pieczy. Nawet w tych przypadkach sądy są zobowiązane do ponownego zbadania konkretnych okoliczności i uwzględnienia obecnych warunków lub ich zmiany. Decydującym aspektem nie jest zakres kontaktu, ani rotacja opieki z punktu widzenia czasu, jaki dziecko spędza z właściwym rodzicem. Należy pamiętać, że opieka naprzemienna, choć jej zakres może pokrywać się z opieką wyłączną, stawia obojga rodziców w bardziej wyrównanej sytuacji. Jeżeli nie ma przekonujących argumentów przeciwko sprawowaniu opieki naprzemiennej, sąd nie może przystąpić do ustalania opieki wyłącznej, kierując się wyłącznie ogólnymi wnioskami.
Obowiązki czeskich sądów powszechnych przy ocenie kryteriów pieczy naprzemiennej
Trybunał Konstytucyjny w Czechach wskazał, iż przy orzekaniu odnośnie sprawowania pieczy nad dziećmi sądy powszechne muszą wychodzić z założenia, że oboje rodzice mają prawo do równego udziału w opiece i wychowaniu dziecka, co odpowiada prawu dziecka do wychowywania przez oboje rodziców. Jeżeli dziecko zostaje powierzone pod piecze tylko jednego z nich, należy umożliwić małoletniemu kontakt z drugim rodzicem w takim zakresie, w jakim jest spełniona zasada równej władzy rodzicielskiej.
Trybunał Konstytucyjny w swoim orzeczeniu z 3 maja 2022 roku podkreślił, że jeżeli
z rozstrzygnięciem sądu nie zgadzają się rodzice ubiegający się o pieczę naprzemienną,
to decyzja ta musi być przekonująco uzasadniona z odniesieniem do rozpatrywania poszczególnych kryteriów, przy czym sąd powinien także wskazać kroki, które mogą prowadzić do zapobiega usuwaniu przeszkód utrudniających pieczę naprzemienną.
Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 3 maja 2022 r., sygn. I. ÚS 3065/21 (dalej „ustalenie”) rozstrzygnął skargę konstytucyjną ojca małoletniego (ur. 2016 r.) w związku z jego propozycją powierzenia małoletniego zastępczej opieki z zachowaniem 1-tygodniowej przerwy.
Krótka geneza sprawy
Początkowo syn skarżącego został oddany pod wyłączną opiekę matki, natomiast kontakt ze skarżącym został ustalony wyrokiem sądu rejonowego z września 2019 r. w zakresie krótszym niż 3 dni w tygodniu. Ojciec małoletniego złożył wówczas wniosek wniosek z maja 2020 r. o powierzenie małoletniego naprzemiennej pieczy obojga rodziców z równoważnym okresem rotacji (1 tydzień). W postępowaniu na wniosek wnioskodawcy sąd I instancji po przeprowadzeniu postępowania dowodowego doszedł do wniosku, że istnieją przeszkody stojące na przeszkodzie sprawowaniu opieki naprzemiennej, a mianowicie (i) młody wiek dziecka, (ii) duże obciążenie pracą ojca, ( iii) słaba komunikacja między rodzicami, (iv) słaba adaptacja małoletniego do zmian, (v) lekceważąca postawa psychologów, (vi) wymagania opieki naprzemiennej oraz (vii) znaczna odległość między miejscem zamieszkania ojca i matki. Skarżący wniósł apelację od wyroku sądu rejonowego, który sąd okręgowy orzekł, co następuje: że wyrok sądu okręgowego się uprawomocnił. Następnie skarżący złożył przedmiotową skargę konstytucyjną.
Ogólne wytyczne dotyczące decyzji o opiece naprzemiennej
Trybunał Konstytucyjny w punkcie V lit a) w uzasadnieniu ustalenia w pierwszej kolejności streszcza się ogólne zasady podejmowania decyzji o pieczy naprzemiennej. Stwierdza, że „ priorytetowym kryterium powierzenia dziecka pod opiekę zastępczą nie jest nawet (często subiektywna) wola jednego z rodziców, ale dobro dziecka (por. art. 3 Konwencji o prawach dziecka ). Chociaż Trybunał Konstytucyjny podkreśla dobro dziecka, nie ignoruje praw rodziców, gdy stwierdza, że zadanie sądów powszechnych „opiera się jednak jednocześnie na stosowaniu zasady proporcjonalności, znaleźć rozwiązanie, które nie będzie nieproporcjonalnie ograniczać praw obojga rodziców gwarantowanych w art. 32 ust. 4 Karty podstawowych praw i wolności”.Z ustaleń wynika, że sądy powszechne muszą oprzeć swoją ocenę na fakcie, że oboje rodzice mają prawo do równego udziału w opiece i wychowaniu dziecka, co odpowiada prawu dziecka do opieki obojga rodziców. Jeżeli dziecko zostaje powierzone pod opiekę tylko jednego z nich, należy umożliwić małoletniemu kontakt z drugim rodzicem w takim zakresie, w jakim jest spełniona zasada równej władzy rodzicielskiej. Odmienne ustalenia muszą być wystarczająco uzasadnione przez sądy powszechne, a mianowicie ochroną innego uzasadnionego interesu.
Trybunał Konstytucyjny podsumował również wnioski z utrwalonego orzecznictwa dotyczące kryteriów, jakie sądy powszechne muszą brać pod uwagę w zakresie konieczności uwzględnienia najlepiej pojętego interesu dziecka przy podejmowaniu decyzji o dostosowaniu warunków kształcenia. Są to (i) istnienie więzi krwi między dzieckiem a osobą ubiegającą się o opiekę, (ii) stopień, w jakim tożsamość dziecka i więzi rodzinne są zachowane w przypadku opieki, (iii) zdolność osoby ubiegającej się o opiekę opieki w celu zapewnienia sprawnego rozwoju oraz innych potrzeb i (iv) życzeń dziecka. W kontekście tych kryteriów Trybunał Konstytucyjny stwierdził w swoim wyroku, że „ jeżeli oboje rodzice spełniają wszystkie kryteria w przybliżeniu w równym stopniu, to należy wyjść ze wspomnianego wcześniej konstytucyjnego założenia, że w najlepiej pojętym interesie dziecka leży powierzyć opiece obojga rodziców”.Założenie to można obalić, jednak potrzebne są mocne i obiektywne przesłanki (np. szczególna kondycja zdrowotna i psychiczna dziecka czy duża odległość między rodzicami ) .
W swoim orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że jeżeli z decyzją sądu nie zgadzają się rodzice wnioskujący o opiekę zastępczą, decyzja ta musi być przekonująco uzasadniona w odniesieniu do postępowania z indywidualnymi kryteriami przedstawionymi powyżej, przy czym sąd powinien również wskazać kroki, które mogą doprowadzić do do usunięcia przeszkód, co uniemożliwia opiekę naprzemienną.
Ocena zastosowanych kryteriów stanowiących przeszkodę w sprawowaniu opieki naprzemiennej
Trybunał Konstytucyjny ocenił, czy kryteria zastosowane przez sądy powszechne
w rozpoznawanej sprawie: (i) młody wiek dziecka, (ii) duże obciążenie pracą ojca, (iii) słaba komunikacja między rodzicami, (iv) słabe przystosowanie nieletniego wobec zmian, (v) negatywny stosunek psychologów, (vi) trudność sprawowania pieczy naprzemiennej oraz (vii) znaczna odległość między miejscem zamieszkania ojca i matki, jako kontrargumenty dla przemiennej opieki, była zgodna z konstytucją i czy istnieje nie stanowiło naruszenia praw podstawowych skarżącego w momencie ich zastosowania.
W odniesieniu do kryterium młodego wieku małoletniego Trybunał Konstytucyjny stwierdził w swoim orzeczeniu, że kryterium to nie może stanowić przeszkody w sprawowaniu opieki naprzemiennej w rozpatrywanej sprawie. Stwierdził, że nie można wykluczyć opieki naprzemiennej z ogólnym odniesieniem do młodszego wieku dziecka, chyba że jest to dziecko zależne od matki w zakresie karmienia piersią, gdyż samo odniesienie do młodego wieku dziecka nie jest wystarczające . Młody wiek może zatem stanowić przeszkodę w sprawowaniu opieki naprzemiennej w indywidualnych przypadkach, ale tak nie było w rozpatrywanym przypadku. W ustaleniu podkreślono, że jeżeli sądy powszechne dojdą do wniosku, że młody wiek dziecka stanowi przeszkodę w sprawowaniu opieki zastępczej, muszą przekonująco uzasadnić swój wniosek, odwołując się do konkretnych faktów, które wykluczają opiekę zastępczą ze względu na to kryterium.
Trybunał Konstytucyjny ocenił również kryterium dużego obciążenia pracą ojca małoletniego, co zdaniem Sądu Apelacyjnego miało stanowić przeszkodę w sprawowaniu opieki naprzemiennej. W swoim orzeczeniu Trybunał Konstytucyjny stwierdza: „Choć
w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego nie ma bardziej szczegółowych wytycznych w tym zakresie, nie ulega wątpliwości, że jeżeli małoletni uczęszcza już do przedszkola lub szkoły, obciążenie pracą może stanowić przeszkodę w sprawowaniu opieki naprzemiennej jedynie w wyjątkowych przypadkach, uniemożliwiających rodzicowi od opieki nad dzieckiem przez dłuższe odcinki czasowe (zwykle żołnierz na misji zagranicznej, kierowca ciężarówki z dłuższymi wyjazdami za granicę itp.). Standardowy stosunek pracy według Kodeksu pracy, nawet jeśli byłby wymagający z różnych punktów widzenia (tu lekarz prowadzący), nie należy do takich wyjątków, nawet jeśli skarżący ma inne (bardzo niskie) obowiązki poza głównym zatrudnieniem relacja. W przeciwnym razie oznaczałoby to zasadniczo dyskryminację ze względu na zatrudnienie.Z powyższego wynika, że kryterium obciążenia pracą lub samego rodzaju zatrudnienia będzie stosowane jako przeszkoda w sprawowaniu opieki zastępczej jedynie w wyjątkowych przypadkach. Trybunał Konstytucyjny w swoim orzeczeniu nie wyklucza, a wręcz popiera pogląd, że w przypadku obciążenia rodziców pracą opiekuńczą mogłyby być objęte również osoby bliskie rodzicom. Można stwierdzić, że kryterium dużego obciążenia pracą w świetle tego stwierdzenia nie może się w większości przypadków ostać.
Ustalenie odnosi się również do kryterium niewystarczającej komunikacji między rodzicami , co zostało uznane przez oba sądy powszechne za główną przeszkodę w sprawowaniu pieczy naprzemiennej. Trybunał Konstytucyjny w swoim orzeczeniu powołuje się na utrwalone orzecznictwo, zgodnie z którym brak lub gorszy poziom komunikacji między rodzicami nie może sam w sobie prowadzić do wyłączenia opieki naprzemiennej, gdyż byłoby to ustępstwo na rzecz wzajemnej rywalizacji rodziców i otworzyć przestrzeń dla nadużywania pozycji rodzica, nad którym dotychczas sprawowało opiekę dziecko. Odkrycie nie wyklucza jednak, że komunikacja między rodzicami może stanowić przeszkodę w opiece zastępczej. Zgodnie z orzeczeniem, w przypadku niedostatecznej komunikacji sądy powszechne powinny najpierw postarać się o poprawę wzajemnej komunikacji i relacji obojga rodziców, zanim zdecydują, że w tej sytuacji nie można zastosować opieki naprzemiennej. Jeśli jednak faktycznie nie jest możliwe nałożenie opieki naprzemiennej z powodu niewystarczającej komunikacji, zgodnie z ustaleniami sądy powszechne są zobowiązane do zbadania, który z rodziców ponosi większą odpowiedzialność za niewłaściwe porozumiewanie się. Odpowiedzialność rodziców powinna być wówczas brana pod uwagę przez sądy powszechne przy rozważaniu zakresu kontaktów, podczas gdy sądy są zobowiązane do przedstawienia odpowiedniego uzasadnienia tych rozważań popartych dowodami. Odkrycie przedstawia również miarę oceny niedostatecznej komunikacji między rodzicami , stwierdzając, że „zamiast wskazywać na nieosiągnięcie zwykle nieosiągalnego celu, jakim jest doskonała komunikacja, sądy powszechne powinny były realistycznie ocenić poziom komunikacji w świetle zakresu i celu wymiany informacji wymaganej w modelu opieki naprzemiennej i opieki wyłącznej ”, podsumowując
i stwierdzając, że „ogólnie rzecz biorąc, wymagana treść i jakość komunikacji rodziców nie jest między modelami opieki wyłącznej i naprzemiennej, nie ma wielkiej teoretycznej ani praktycznej różnicy ”.
Kryterium użyte jako argument przeciwko sprawowaniu opieki naprzemiennej
w rozpoznawanej przez sądy powszechne sprawie w postaci złego przystosowania małoletniego do krajuny nie był wystarczająco uzasadniony, zgodnie z ustaleniami, gdy sądy powszechne musiały wybiórczo oceniać okoliczności faktyczne, na podstawie których uznały, że słaba adaptacja małoletniego do zmian stanowi przeszkodę w sprawowaniu opieki naprzemiennej. Odkrycie podkreśla, że stabilność jest ważnym czynnikiem w wychowywaniu dziecka, ale samo to nie może stanowić przeszkody w opiece naprzemiennej. Gdyby sądy powszechne odmówiły, powołując się na stabilność środowiska, opiekę naprzemienną, czy jakiekolwiek zmiany zakresu kontaktów i opieki, to faktem byłoby, że środowisko małoletniego stałoby się jeszcze bardziej stabilne, a wszystkie co więcej, jakakolwiek zmiana byłaby niemożliwa w przyszłości. Ustalenie ponownie w odniesieniu do tego kryterium podkreśla obowiązek sądów powszechnych do należytego uzasadnienia, dlaczego to szczególne kryterium stanowi przeszkodę w sprawowaniu opieki naprzemiennej.
Generalnie Trybunał Konstytucyjny nie komentuje zastosowanego w wyroku kryterium negatywnego nastawienia psychologów. W przypadku skarżącego stwierdził jedynie,
że rozstrzygnięcie sądów powszechnych jest skrajnie niezgodne z ustalonym stanem faktycznym.
Trudności związane z pieczą naprzemienną upatrywano w przedmiotowej sprawie głównie w ciągłej potrzebie przemieszczania się małoletniego, co sądy powszechne uznały za poważną ingerencję w jego potrzebę stabilnego środowiska edukacyjnego, z czego sądy powszechne wywnioskowały, że „ przemienna opieka opieka jest odpowiednia tylko dla dzieci, które rozwijają się prawidłowo, są wystarczająco odporne psychicznie, nie cierpią na żadne poważne problemy. Stwierdzenie wyraża się w ten sposób, że częstotliwość zmiany otoczenia jest większa w przypadku wyłącznej opieki jednego z rodziców niż w przypadku opieki naprzemiennej. Inaczej jest w rozpatrywanej sprawie, w której małoletnie dziecko przemieszczało się między matką a ojcem cztery razy w ciągu 14 dni na podstawie pierwotnego wyroku. Częstotliwość opieki naprzemiennej byłaby tylko o połowę mniejsza.
W odniesieniu do tego kryterium Trybunał Konstytucyjny niezmiennie podtrzymuje swoje wnioski, że nie można zadowalać się wyłączeniem opieki naprzemiennej tylko w odniesieniu do tego kryterium. Wyłączenie opieki naprzemiennej musi być przekonująco uzasadnione przez sądy powszechne w odniesieniu do konkretnych faktów, z których można wywnioskować trudność opieki naprzemiennej.
Ustalenie w odniesieniu do kryterium nieistotnej odległości między miejscem zamieszkania ojca i matki stwierdza, że sądy powszechne w rozpatrywanej sprawie dokonały oceny odległości między obojgiem rodziców (35 km) wbrew utrwalonemu orzecznictwu, gdy: zgodnie z ustaleniami nie zbliża się to do granic narzuconych przez orzecznictwo. W orzeczeniu stwierdza się również, że nie tylko odległość, ale także wpływ przeprowadzki na małoletnie dziecko musi podlegać ocenie sądów powszechnych. W rozpoznawanej sprawie sądy powszechne również powinny były błędnie ocenić skutki przeprowadzki dla małoletniego, gdy z akt sprawy nie wynika, aby dotychczasowy dojazd miał negatywny wpływ na małoletniego. W rozpoznawanej sprawie stwierdzono, że ocena kryterium odległości przez sądy powszechne pozostawała w skrajnej sprzeczności z ustalonym stanem faktycznym.
Piecza naprzemienna lub model pieczy z rodzicem wiodącym i szerokimi kontaktami drugiego rodzica na przykładzie Czech
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 3 maja 2022 roku ocenia również różnice między pieczą naprzemienną i modelem pieczy z rodzicem wiodącym i szerokimi kontaktami drugiego rodzica, stwierdzając że różnice między tymi dwoma różnymi modelami zacierają się i coraz bardziej się nakładają.
Na podstawie powyższego mogłoby się wydawać, że w zasadzie nie ma znaczenia, czy sąd powszechny wybierze np. model pieczy z rodzicem wiodącym i szerokimi kontaktami dla rodzica niemieszkającego z dzieckiem, czy pieczę naprzemienną (nierówną).
Z ustaleń dotyczących tych dwóch modeli wynika, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego w Czechach, zazwyczaj preferowanym modelem jest piecza naprzemienna, zwłaszcza z tego powodu, że piecza naprzemienna zapewnia „ równą status obojga rodziców, w którym żadne z nich nie może powoływać się na większe „prawa” dla dziecka i używać tego argumentu w sporach z drugim rodzicem. Z ustalenia w odniesieniu do tych modeli wynika, że sądy powszechne powinny preferować model opieki naprzemiennej, nawet opieki naprzemiennej w przypadku nierównej opieki nad wyłączną opieką jednego z rodziców z wyznaczonym kontaktem drugiego rodzica. Zgodnie z orzeczeniem TK nie jest wykluczona możliwość stosowania przez sądy wzoru z rodzicem wiodącym, jednak w takim przypadku „jest to wyjątek i sąd powszechny ma w takich sytuacjach obowiązek dać przekonujące uzasadnienia swojego postępowania, a jednocześnie wyjaśnić, na jakich warunkach i kiedy w przyszłości zmiana na pieczę naprzemienną będzie wykonalna w danym przypadku, najlepiej również przy określaniu konkretnych środków, które pomogłyby
w osiągnięciu takiej zmiany.
Przemysław Koziński